sobota, 2 marca 2019

Fotograf z Mauthausen


Na Netflixie obejrzałam właśnie film  o tematyce obozowej "Fotograf z Mauthausen".
To pierwszy film o Mauthausen zrealizowany jako fabuła. Akcja filmu osnuta jest wokół przeżyć więźniów hiszpańskich, ale Mauthausen było także miejscem eksterminacji polskiej inteligencji. Tu został zamordowany moj dziadek.

Aktor Mario Caso wciela się w rolę fotografa obozowego Francisco Boixa, który wykradł zdjęcia z laboratorium fotograficznego w obozie przedstawiające codzienność obozową oraz praktyki eksterminacyjne w obozie. Zdjęcia te zostały później wykorzystane jako dokumenty oskarżycielskie w procesach przeciwko zbrodniarzom wojennym, w których Boix występował jako świadek.  
Po klęsce pod Stalingradem Niemcy nakazali zniszczyć wszelką dokumentację fotograficzną, a szczególnie zdjęcia dokumentujące wizytę Himmlera.
Himmler osobiście wybrał lokalizację obozu w Mauthausen i jego filii w Gusen, zwiedzając kamieniołomy Wiener Graben, Guesen i Kastenhof. Reichsführer był zadowolony: teren pod obozy leżał niedaleko miasta Mauthausen, z dala od głównych dróg. Otoczony przez pastwiska, mokradła i nieużytki dawał gwarancję, że nikt niepożądany nie dostanie się w jego najbliższe otoczenie. Jesienią 1940 r. obóz w Gusen miał już ponad pięć hektarów powierzchni.

Bohater filmu w Francisco Boix wraz z innymi więźniami i Anną Pointner, która pomagała więźniom w czasie wojny, rzucając jedzenie przez płot, uratował setki negatywów przedstawiających codzienne życie w obozie. Film ukazuje jak wiele trzeba było poświęcić, żeby móc ujawnić po wojnie zaświadczyć o ludobójstwie Niemców.

Na potrzeby filmu zrekonstruowano część obozu Mauthausen. Film oparty na faktach. 
Większość hiszpańskich więźniów w Mauthausen była przeznaczona do kamieniołomów, w których pracowali do śmierci w warunkach pracy niewolniczej, ale kilku szczęśliwców otrzymało pracę administracyjną. Wśród nich był urodzony w Barcelonie Francesco Boix Campo, który przybył do Mauthausen w styczniu 1941 roku, mając 20 lat. Umiał mówić po niemiecku, początkowo pracował jako tłumacz, ale później, dzięki swoim fotograficznym umiejętnościom, został ostatecznie przydzielony do pracy w obozie w laboratorium fotograficznym.
Boix ryzykował życiem, nie przestrzegając rozkazów wydanych po niemieckiej klęsce pod Stalingradem na początku 1943 r. - przełom w wojnie - by zniszczyć wszystkie fotograficzne dowody życia i śmierci w Mauthausen i okolicznych obozach.
 
5 maja 1945 r. Wojska amerykańskie wyzwoliły Mauthausen-Gusen, centrum dużej grupy niemieckich obozów koncentracyjnych w Górnej Austrii, około 20 kilometrów na wschód od miasta Linz, nad Dunajem. Kompleks został zbudowany w ciągu miesięcy od aneksji Austrii przez Niemcy w marcu 1938 r., A w ciągu następnych siedmiu lat śmierć poniosła prawie połowa z 200 000 więźniów, którzy przeszli przez Mauthausen.

Mauthausen było miejscem, w którym Niemcy zamordowali wielu hiszpańskich więźniów politycznych. Około 7000 Hiszpanów zostało tam wysłanych, wielu było wcześniej przetrzymywanych w obozach przez rząd francuski i przekazanych Niemcom w 1940 r., Po kapitulacji Francji. Wiele tysięcy zostało wysłanych do innych obozów w Niemczech i Austrii. 

Tutaj polecam ciekawy artykuł o odtwórcy głównej roli - "Mario Casas więźniem obozu koncentracyjnego"





Artykuł o F.Boix i zdjęciach Mauthausen The Spanish photographer who captured the horrors of Mauthausen

Mauthausen
The construction of a wall at Mauthausen at the start of 1941. In the foreground, two Spanish inmates. Museu d’Història de Catalunya


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.