Czy Władysław II Laskonogi
chodził o lasce? Czy Henryk Brodaty miał długą brodę? Kim był Peregryn?
Wszystkim miłośnikom lokalnych
historii polecam książkę pani Krystyna Velkova pt.: "Powrót do
macierzy".
Na spotkaniu autorskim pani
Krystyna powiedziała, że książka narodziła się z tęsknoty za rodzinnymi
stronami, do nieżyjącej już matki i rodziny pozostawionej w Cieni.
Zaczęła szukać źródeł
historycznych i choć nie brakowało trudności - między innymi zaszła potrzeba
tłumaczenia dokumentów źródłowych z łaciny, wykonania obszernej dokumentacji
fotograficznej, licznych czasochłonnych podróży po archiwach - to w efekcie
otrzymaliśmy fascynującą pozycję dla miłośników lokalnej historii. Pełna
zwrotów akcji, zagadek i tajemnic. Wystarczy wspomnieć, że w miejscu należącym do
rodziny autorki, w Cieni Młyn odbył się Zjazd w Cieni 1228- na którym możni
małopolscy uznali prawa Władysława III Laskonogiego, seniora rodu Piastów do
tronu krakowskiego, uzyskując od księcia rozszerzenie przywilejów dla Kościoła
i rycerstwa. Autorka wskazuje domniemane miejsce zjazdu, pozostałość po
ówczesnym grodzisku. „Grodzisko było miejscem leżącym przy ważnej drodze z Kalisza
do Sandomierza i Krakowa, która kiedyś tu przechodziła: "szlak ten po
wyjściu ze starego Kalisza biegł początkowo na południe wzdłuż prawego brzegu Prosny
przez osady służebne Winiary, Zawady i Zduny, po czym kierował się na wschód
północnym brzegiem Pokrzywnicy i Cieni, którą przekraczał w Opatówku. Książka przedstawia
historię Cieni Młyn od początków do czasów współczesnych, kończy ją rozdział „II
wojna światowa – wysiedlenie i dalsze losy rodziny z Cieni Młyn”. Trzeba
przyznać, że autorce towarzyszyło duże szczęście podczas poszukiwania
dokumentów z okresu okupacji. Zachowały się bowiem, akta sprawy wytoczonej
przez Niemców niemieckiemu osadnikowi przybyłemu do majątku państwa
Tomaszewskich w październiku 1940
z terenów dzisiejszej Ukrainy A. Neubeckerowi, który został oskarżony o nieprawidłowości w ilości mielonej
mąki. Akta te dostarczyły informacji na temat działalności młyna wodnego i jego
klientów w okresie okupacji. Książka zawiera obszerną dokumentację fotograficzną
i faktograficzną. Dzięki promocji książki w bibliotece autorkę poznałam osobiście i dała
się namówić na spacer po opisywanej przez siebie okolicy, w strugach deszczu i
błota szukałyśmy naszych wspólnych korzeni. To była przygoda. Dziękuję Krystyna
i sto lat dalszej pracy literackiej !!!
Fragment książki Krystyny Velkovej 'Powrót do macierzy" |
Promocja książki, spotkanie z czytelnikami Krystyny Velkovej |
Fragment książki Krystyny Velkovej "Powrót do macierzy" |
Autorka książki "Powrót do macierzy" Krystyna Velkova. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.