Kolejna biografia do mojej książki o akcji "Inteligencja" na terenie gminy Ceków- Kolonia.
Stefan Przywarczyk ze wsi Dębe koło Kalisza urodzony 21.08.1913.
|
Aresztowany, jak wszyscy z listy proskrypcyjnej, 15.04.1940. Lista zachowała się i więcej o niej tutaj: Listy proskrypcyjne dla okręgu Kalisza.
Był absolwentem Gimnazjum im. Adama Asnyka w Kaliszu. Matura była w okresie międzywojennym rzadkością, kształcenie dziecka było dużym wyrzeczeniem dla rodziny, niewiele rodzin było na to stać, niewielu też doceniało rangę wykształcenia.
Był urzędnikiem pocztowym w Kutnie ( inna wersja w Łodzi). Po wybuchu wojny przyjechał do rodziców. Niemcy właśnie przygotowywali się do akcji likwidacyjnej inteligencji. Został umieszczony na liście proskrypcyjnej.
Fragment autentycznej listy proskrypcyjnej z nazwiskiem Stefana Przywarczyka, nr 118. W sumie na liście znalazło się 160 mężczyzn z rejencji kaliskiej. |
Akcję aresztowania przeprowadzono w sposób skoordynowany we wszystkich miejscowościach o świcie 15 kwietnia 1940. Wszystkich aresztowanych zawieziono do obozu przejściowego urządzonego w haki targowej braci Szrajer, dzisiaj galeria handlowa "Tęcza".
Źródło: Archiwum Arolsen. Tłumaczenie: "Stefan Przywarczyk urodzony 21.08.1913 w Dembe, ostania wiadomość pochodzi z obozu Linz z sierpnia 1944". |
Wszyscy aresztowani zostali popędzeni na dworzec kolejowy w Kaliszu, gdzie załadowano ich do pociągów i zawieziono do Dachau.
Oto księga przyjęcia do Dachau z nazwiskami aresztowanych z Kalisza i okolic z nazwiskiem Stefana Przywarczyka. W Dachau otrzymał numer 6066.
Zugangsbuch-księga rejestracji w Dachau z nazwiskiem Przywarczyka |
Z Dachau po ok. miesiącu został przewieziony w dużej grupie aresztowanych z Kalisza do obozu Mauthausen na terenie Austrii, a właściciwie do jednego z 60 podobozów Mauthausen - do Gusen.
Musiał mieć dużo szczęścia i doskonałe zdrowie, ponieważ wielu jeńców nie przeżyło pierwszej zimy. Przywarczyk dożył do 1944 roku, w którym to został przewieziono do obozu Linz I. Dlaczego powstał ten obóz?
Obóz koncentracyjny Linz I był podobozem obozu koncentracyjnego Mauthausen i istniał od 11 stycznia 1943 do 3 sierpnia 1944 w Linzu przy Reichswerke Hermann Göring. Więźniowie musieli wytwarzać materiały budowlane z żużla wielkopiecowego. Wykorzystywano je również w budownictwie drogowym i hutach. Do obozu w Linzu I deportowano łącznie 1756 więźniów.
Amerykanie zdawali sobie sprawę, że Linz jest ośrodkiem produkcji broni oraz siedzibą zakładów Hermanna Göringa.
Pierwszy nalot na Linz został przeprowadzony 25 lipca 1944 roku i był wymierzony głównie w przemysł. W tym nalocie zginęło ponad 120 jeńców. Wsród nich był niestety Stefan Przywarczyk.
Zrzucono około 1 600 bomb, w większości duże bomby o wadze 500 kilogramów. Atak doprowadził do ogromnych szkód. Szczególnie podstępne: wiele bomb było wyposażonych w zapalniki czasowe i wybuchało dopiero wtedy, gdy trwały prace porządkowe. Prawdopodobnie jeńcy byli zatrudnieni do odgruzowywania miasta i byli saperami, którzy własnymi rękoma mieli rozminowywać teren.
Linz był mocno atakowany, szczególnie w decydującej zimie 1944/45. Wraz z inwazją wojsk amerykańskich wojna powietrzna nad Górną Austrią zakończyła się pod koniec kwietnia 1945 r. Ostatnie ciężkie naloty miały miejsce dwa tygodnie przed końcem wojny 25 kwietnia 1945 r. na dworce kolejowe w Wels i Linzu.
Oprócz zakładów Hermanna Göringa głównymi celami ataków Amerykanów z bombowcami B-17 i B-24 były zakłady azotowe (chemikalia) lub główny dworzec kolejowy i dworzec kolejowy Kleinmünchen.
Zginęło ponad 120 więźniów obozu w Linzu I, większość z nich w nalocie w lipcu 1944.
Szczyt osiągnięto w lipcu 1944 z około 950 więźniami. 631 więźniów, którzy przeżyli nalot w lipcu 1944, przeniesiono do nowo utworzonego obozu Linz III.
Kolejny dokument z archiwum Arolsen sporządzony w obozie Linz I w dniu 29.07.1944 informuje, że Stefan Przywarczyk, więzień nr 44342, deportowany do obozu w dniu 24.01.1944, zginął w czasie nalotu 25.07.1944 o godzinie 10.30. Przy napisie "zmarły" (niem. verstorben) widnieje krzyż świadczący o śmierci i dopisek "FLIEGERANGRIFF" czyli "nalot bombowy".
Wielu słabych i chorych więźniów przeniesiono z powrotem do obozu Mauthausen.
Dowódcą Linzu I był SS-Obersturmführer Fritz Miroff. Wcześniej był używany w obozach Mauthausen, Gusen i Bretstein. Miroff został skazany na śmierć w procesie załogi w Dachau Mauthausen i stracony w listopadzie 1948 roku.
Szczegółowy artykuł o nalotach na Linz:
Podobozy Mauthausen:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.