autor: Dominika Pawlikowska
Za chwilę nie będzie już tego fragmentu miasta i tych domów. Z okien Ekonomika mam widok na te stare budynki, które niebawem będą wyburzone, a w ich miejscu powstaną nowe bloki.
Widok z okien Ekonomika na domy przy ulicy Asnyka, numer 3-5. |
Zastanawiałam się, kim byli ludzie, którzy tu mieszkali. W niedzielne południe spotkałam się z miłośnikami historii panią Krystyną Velkovą, panem Franciszkiem Domagalskim oraz z panem Józefem Kęsikiem, lat 94. Oto jego historia, która wiąże się z tym miejscem:
Mieszkaliśmy na Ogrodach, na ulicy Szewskiej, w czasie okupacji nazywała się ta ulica Schustergasse. Pod numerem 5 na Asnyka ojciec miał sklep, to był dom Rejmanów, Polaków niemieckiego pochodzenia. Najpierw mieliśmy sklep pod numerem 3, ale tam był mały sklep, więc jak pod numerem 5 się zwolnił, to tam się przenieśliśmy. Za domem było podwórko, drwalniki, rósł wielki orzech i dalej był ogród. Tam mieszkał tez pan Szurczak z żoną. Edmund Rejman pracował w sądzie, należał do "piątej kolumny" [„piąta kolumna”, przen. grupa utajonych stronników nieprzyjaciela, prowadzących działania dywersyjne lub szpiegowskie (bądź gotowych do ich podjęcia) w kraju zamieszkania lub na tyłach frontu; rozpowszechnione na początku II wojny światowej w odniesieniu do działań dywersantów niemieckich w podbijanych krajach ] i jak Niemcy wkroczyli do Kalisza, to wydawał Polaków. Mówiło się, że wydał ok. 40 osób do obozu.
Ojciec się go bał, więc jak wybuchła wojna przeniósł się do rodziny, do Tomaszewskich w Cieni. Rejman spisał adres z tabliczki na wozie konnym rodziny Tomaszewskich, która nas odwiedzała na Asnyka, więc wiedział, gdzie szukać ojca.
Po jakimś czasie ojciec został aresztowany, zabrano go do więzienia w Kaliszu, potem do Sieradza, z Sieradza do Łodzi, a 06.01.1941 deportowano go do obozu koncentracyjnego Mauthausen Gusen, gdzie otrzymał numer 8060. Ojciec nazywał się Klemens Kęsik, urodził się w Kaliszu 23.11.1888, był synem Konstantego i Cecylii z d. Roszak. Został zamordowany w obozie Gusen, w Austrii zastrzykiem z fenolu dn. 3 sierpnia 1941.
Na stronie www.straty.pl figuruje pod przekręconym nazwiskiem Kansik, jako źródło informacji podano PCK 4941 KL Mauthausen Gusen listy transportowe 1-100. Numer jeńca 1398 w Mauthausen. Klemens Kęsik |
Ojciec był w młodości w wojsku w Korpusie Ochrony Pogranicza (polska formacja wojskowa utworzona w 1924 do ochrony wschodniej granicy II Rzeczypospolitej przed penetracją agentów, terrorystów i zwartych uzbrojonych oddziałów dywersyjnych przerzucanych przez sowieckie służby specjalne z terenu ZSRR na terytorium II Rzeczypospolitej), a później przez jakiś czas policjantem. Następnie podjął decyzję o wyjeździe do Francji, gdzie przepracował 12 lat, ja się tam urodziłem.
Brat Rejmana mieszkał na Lipowej przed wojną, tam gdzie przychodnia, koło pompy. Czuł się Polakiem. Jak weszli Rosjanie to się powiesił. Edmund Rejman później czymś się
Kalisz, Asnyka 5, dom Rejmana |
Kalisz, Asnyka 3 |
Niemcom naraził, wiec zamknęli
go do więzienia. Kochanka Rejmana nasłała Niemców na moja mamę, za to, że rzekomo powiedziała do
sąsiadki, że jak Niemcy przegrają to spadną ich głowy. Mamę Władysławę z d. Trzęsowska wzięto na gestapo
na Jasną, tam ją pobito, ale po 3 dniach sprawa wyjaśniła się i mamę zwolniono.
Sąsiadka zeznała, że była wtedy w pracy i nie mogła rozmawiać z moją mamą, więc Niemcy stwierdzili, że oskarżenie jest bezpodstawne.
Obok
był cmentarz żydowski, jako dziecko widziałem pogrzeby, ale nie można było za
dużo zobaczyć, bo mur był wysoki na 3 metry. Na cmentarz wchodziło się od
strony ulicy Nowy Świat, od strony ul. Handlowej była tez furtka. Widziałem, jak Niemcy w czasie wojny wywozili płyty nagrobne. Jako dziecko pracowałem przymusowo u gospodarza
Neubeckera w Cieni, osadnika gdzieś spod Stanisławowa. Pasłem krowy, odprowadzałem dzieci Niemca do szkoły w Opatówku. Znajdowała się w miejscu dzisiejszej straży pożarnej.
Pan Józef Kęsik (w środku) |
Józef Kęsik z sąsiadami z ulicy Asnyka p. Walczak. Lata 40-te, Kalisz.
Józef Kęsik z sąsiadami z ulicy Asnyka p. Walczak. Lata 40-te, Kalisz. |