Etykiety

środa, 9 sierpnia 2023

Janków w gminie Żelazków, dworek Józefy ze Staszewskich i Józefa Sobczyńskich.

autor: Dominika Pawlikowska
d.pawlikowska@wp.pl

    W tej historii jest jeszcze dużo niewiadomych. Ale właśnie dlatego jest interesująca. Może z czasem wszystkie ogniwa ułożą się w cały łańcuszek. Może dzięki pomocy czytelników ?
    Był sobie dworek, jakich w okolicznych gminach: Ceków, Morawin, Goliszew, Żelazków jeszcze wiele się zachowało, choć niektóre z nich już w opłakanym stanie.
Zaczęłam interesować się najpierw Kuszynem, pomordowanymi przez Niemców, których nazwiska zachowały się na opisywanej przeze mnie liście proskrypcyjnej
   Wtedy zetknęłam się z nazwiskiem Paul Burberg. Był to powiernik, zarządca dóbr Kuszyn od momentu wejścia Niemców w 1939 do Polski. Wyszukałam to nazwisko i - o dziwo - znalazłam je na stronach Yad Vaschem, instytutu w Izraelu poświęconego żydowskim ofiarom Holocaustu. Tam zamieszczono artykuł o tym, że wnuczka Burberga Mechthild Wagenhoff z Frankfurtu w Niemczech, badała wojenną przeszłość swojego dziadka i odkryła, że już we wrześniu 1939 Burberg przejął na swoje potrzeby majątek żydowskiej rodziny Wiesława i Józefy Weyda z d. Staszewskiej I voto Sobczyńskiej w Jankowie 1, gmina Zborów.  

Józefa Weyda z d. Staszewska I voto Sobczyńska
 
z Jankowa, Zdjęcie ze strony Yad Vaschem


Wstrząśnięta tym odkryciem, ustaliła nazwiska członków tej rodziny i ich dalsze losy.
Z pomocą Urzędu Powiatowego i Archiwum Kaliskiego odkryła, że dziadek przejął majątek rodziny Weyda w Jankowie 1, którą wysłał do getta warszawskiego, po czym trafili na śmierć do obozów koncentracyjnych. I to jest bujda, ponieważ w Archiwum w Kaliszu znalazłam Zespole: Spuścizna Tadeusza Martyna jednostkę pt "Indywidualne i zbiorowe ankiety Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich dotyczące represji okupanta w stosunku do ludności polskiej w latach 1939-1945 i zbrodni hitlerowskich", Sygnatura 11/1241/0/7.8/367, z nazwiskiem Wiesława Weydy. Niestety, został rozstrzelany w Kaliszu, zaraz na początku wojny na cmentarzu Żydowskim w Kaliszu. Oczywiście nie świadczy to o tym, że był Żydem. Cmentarz był po prostu miejscem egzekucji.
Nie został więc wysłany do getta warszawskiego, ani do obozu koncentracyjnego.


Archiwum w Kaliszu, Zespół: Spuścizna Tadeusza Martyna jednostka pt "Indywidualne i zbiorowe ankiety Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich dotyczące represji okupanta w stosunku do ludności polskiej w latach 1939-1945 i zbrodni hitlerowskich", Sygnatura 11/1241/0/7.8/367, z nazwiskiem Wiesława Weydy.


Burberg zamieszkał w ich domu, korzystał z wyposażenia, zapraszał rodzinę i znajomych. Pławił się w cudzym dobrobycie. 


Zdjęcie ze strony Yad Vaschem, od wnuczki Burberga
 Mechthild Wagenhoff, opisane jako Janków 1. 


   Pojechałam do Jankowa poszukać domu nr 1, ale nie znalazłam domu jak na zdjęciu. Jednak w książce "Majątki wielkopolskie" tom VI, Stanisława Małyszko, odnalazłam informacje na temat Józefy Weyda z d. Staszewskiej I voto Sobczyńskiej. Otóż wcale nie była właścicielka jakiegoś domku, przed którym sfotografował się Burberg, ale właścicielką całego majątku Janków !
    Witold Garczyński sprzedał w 1891 roku majątek Janków Maciejowi Przedpełskiemu, a ten w 1913 odstąpił Józefie ze Staszewskich i Józefowi Sobczyńskim. Józef Sobczyński i Józefa Franciszka Staszewska zawarli ślub w Turku w 1892. Członkowie zasłużonego turkowskiego rodu Staszewskich pochowani są na cmentarzu katolickim „Na Lipce” (ul. Chopina).
    Po śmierci męża Józefa dostała 1/4 części jego połowy, a w 1921 resztę dokupiła od spadkobierców i została samodzielną właścicielką włości jankowskich. Później Józefa powtórnie wyszła za mąż za Wiesława Weydę i gospodarzyła do lat 40. XX wieku.
Dzisiaj dwór wygląda tak, jak na zdjęciach. I żadna z mieszkających tam osób nie zna historii tego miejsca.
    Zastanawiam się, czy Józefa Weyda faktycznie była Żydówką, ponieważ Niemcy rekwirowali wszystkie majątki, nie tylko Żydów. Ta historia czeka jeszcze na odkrycie. A może któryś z czytelników pomoże? 

Janków w gminie Zborów, dworek Józefy ze Staszewskich i Józefa Sobczyńskich.

https://goo.gl/maps/KvvGzLNq1kqzJcKo7


Fasada dworku 

Oficyna

Drzwi w oficynie

Obora - stajnia wzniesiona w 1927 według projektu Wiesława Weydy. Rozbudowana w latach osiemdziesiątych XX wieku, ja dotowana na Górnik, a później nadbudowana w części południowej. Murowana z cegły ceramicznej, parterowa i nakryta niskim dachem. Elewacje regularnie artykułowane ceglanymi przyporami, między którymi półkoliście zamknięte wnęki w otynkowany tych polach. W nich otwory okienne, zamknięte odcinkowo.


Stodola



Zródła:
1. Geneteka :Akt ślubu Józefy Staszewskiej z Józefem Sobczyńskim Geneteka baza Polskiego Towarzystwa Genealogicznego (genealodzy.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.