Etykiety

czwartek, 12 grudnia 2024

Z Cieksyna do Ameryki, Detroit. Aleksander Wiewiórkowski.

  autor: Dominika Pawlikowska

  Na stronie Geneteki  odnalazłam moich prapradziadków, przodków od strony dziadka Mariana Wiewiórkowskiego. Dzieci Macieja Wiewiórkowskiego ur. 1838 i Katarzyny z Milewskich rodziły się w latach: 1870 Teodor, 1979 Jan, 1883 Stanisław, 1885 Aleksander.


Były też dzieci, które zmarły:


Akt urodzenia Aleksandra:
Akt urodzenia Aleksandra Wiewiórkowskiego

Teodor przybył do Opatówka, przyjechał tu także Stanisław (mój pradziadek), natomiast pozostałe rodzeństwo, podobno czworo - nie wszyscy są w  Genetece, popłynęli statkiem do Detroit. 

Niestety nie wiem, jakie były ich dalsze losy w Ameryce. Babcia wspominała, że z Ameryki przez pewien czas przychodziły paczki i nawet ślubna suknia mojej mamy pochodziła z takiej amerykańskiej paczki. 

Zachowały się dwa zdjęcia Aleksandra Wiewiórkowskiego (ur. 1885 w Cieksynie) z Detroit. Pierwsze zdjęcie to zdjęcie ślubne z żoną Marią z zakładu fotograficznego "Lityński & Jakobowski" Detroit/Michigan na Michigan Avenue 1525 w Detroit. Tu ciekawa historia tego zakładu fotograficznego: Władysław Jakubowski, fotograf z Detroit.

Zdjęcie ślubne Aleksandra Wiewiórkowskiego z żoną Marią z zakładu fotograficznego
 "Lityński & Jakobowski" Detroit/Michigan na
 Michigan Avenue 1525 w Detroit.

Drugie zdjęcie ukazuje zadowolonego Aleksandra z rowerem. Niestety ktoś obciął fotografię, żeby zmieścić je w ramkę i w ten sposób częściowo nieczytelny stał się tekst na odwrocie.

Aleksander Wiewiórkowski, zdjęcie z zakładu fotograficznego
 "Lityński & Jakobowski" Detroit/Michigan na
 Michigan Avenue 1525 w Detroit.

Napisał, ze dobrze mu się powodzi, że zarabia, niestety zdjęcie nie ma daty. Adres Detroit, Michigan, Riverdale. Właśnie tam spełniał się amerykański sen rodziny Wiewiórkowskich.


Gdzieś tam żyją w Ameryce Wiewiórkowscy, pewnie pod zmienionym nazwiskiem, którego różne wersje w przekręconej formie występują. 

Szkoda, że mój pradziadek Stanisław Wiewiórkowski nie wyjechał do Ameryki wraz ze swoim rodzeństwem, tylko przyjechał z Warszawy do Opatówka i tu zmarł w czasie II wojny, podczas której Niemcy wymordowali jego dzieci w obozach i zniszczyli tę rodzinę... urodziłabym się w wolnym kraju a nie w Opatówku, miasteczku na którym folksdojcze i komuniści odcisnęli swoje straszliwe piętno.

Powiązane posty, więcej o Stanisławie Wiewiórkowskim:

Stanisław Wiewiórkowski 14.05.1883-26.01.1941. Historia w sepii. Jak to się zaczęło?

Zachowany wniosek o Medal Niepodległości Stanisława Wiewiórkowskiego - ciekawe źródło wiedzy o Opatówku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.