autor: Dominika Pawlikowska
W latach trzydziestych ubiegłego wieku majątek ziemski Karola Schlössera i Konrada Wünschego obejmował grunty na terenie Opatówka, Józefowa, Winiar i Brzezin.
Karol Ernest Schlösser (ur. 5 lipca 1832 r. w Ozorkowie, zm. 29 stycznia 1881 r. w Opatówku) pochodził z rodziny przybyłej do Polski z Akwizgranu w 1821 roku. Przemysłowcy niemieccy przybywali licznie do Królestwa Polskiego dzięki inicjatywie wspomagania finansowego idei industrializacji ziem polskich. Uzyskiwali tu od polskiego rządu korzystne kredyty.
Dobra opatóweckie Schlösser nabył na licytacji w 1878 roku za 450 tys. rubli.
W Opatówku prowadził wzorowe gospodarstwo gospodarstwo rolnicze i hodowlane. Miał własną stadninę koni. We wsi Winiary założył browar w 1877 r.
Siedziba właścicieli majątku - pałac - mieściła się w parku za kościołem.
W latach trzydziestych ubiegłego wieku majątek ziemski Karola Schlössera i Konrada Wünschego obejmował grunty na terenie Opatówka, Józefowa, Winiar i Brzezin.
Karol Ernest Schlösser (ur. 5 lipca 1832 r. w Ozorkowie, zm. 29 stycznia 1881 r. w Opatówku) pochodził z rodziny przybyłej do Polski z Akwizgranu w 1821 roku. Przemysłowcy niemieccy przybywali licznie do Królestwa Polskiego dzięki inicjatywie wspomagania finansowego idei industrializacji ziem polskich. Uzyskiwali tu od polskiego rządu korzystne kredyty.
Dobra opatóweckie Schlösser nabył na licytacji w 1878 roku za 450 tys. rubli.
W Opatówku prowadził wzorowe gospodarstwo gospodarstwo rolnicze i hodowlane. Miał własną stadninę koni. We wsi Winiary założył browar w 1877 r.
Siedziba właścicieli majątku - pałac - mieściła się w parku za kościołem.
Właściciel majątku nie gospodarował nim samodzielnie. Do pomocy zatrudniał rządcę. Praca rządcy prestiżem i zarobkami odpowiadała pracy wyższego urzędnika. Okoliczne gospodarstwa ziemiańskie zatrudniały najwyższej klasy fachowców z odpowiednią wiedzą i umiejętnościami, często sprowadzanych z zagranicy. Będąc w posiadaniu hodowli zwierząt: koni, stad kur i kaczek wyjątkowych ras nie mogli sobie pozwolić na niekompetencję pracowników. Była to zbyt duża odpowiedzialność, również materialna.
Maria Eliza Steinhagen w książce "Steinhagenowie. Historia ze smakiem" opisuje zapewnione rządcy uposażenie tak: "(...) W umowie ojciec zapewnił mu pensję miesięczną 550 zł, opal i światło oraz prawo do korzystania z willi sąsiadującej z dworem (...) Ponadto otrzyma W. Pan w stosunku rocznym sumę zł 2400, z których zł 1800 płatne w czterech równych ratach kwartalnych, pozostałe zł 600 po oddaniu bilansu, fachowo uzgodnionego". Rządcą dóbr opatóweckich w latach 30 i 40-tych XX w. był Szymon Kawala.
Szymon Kawala/zdjęcie z zasobów p. Krystyny Kawala |
Majątek ziemski był właściwie przedsiębiorstwem zatrudniającym
kilkadziesiąt osób. Każdy kawałek ziemi był
wykorzystywany zgodnie ze swoimi właściwościami, co powodowało dużą
różnorodność produkcji. Aby to ogarnąć, zatrudniano poza
niewykwalifikowanymi robotnikami rolnymi do prostych prac, także
specjalistów posiadających dużą wiedzę w swojej dziedzinie. Oni
nadzorowali poszczególne dziedziny produkcji. Zadaniem właściciela poza
dopilnowaniem, było wytyczenie
głównych kierunków rozwoju produkcji majątku, zsynchronizowanie całości
działań i znalezienie zbytu dla produkowanych towarów. Co jest
charakterystyczne dla wszystkich przedsiębiorstw średniej wielkości.
Szymon Kawala, "rządca w Dominją w Opatówku". Akt urodzenia syna Tadeusza, wystawiony przez księdza Adama Marczewskiego |
Część zabudowań gospodarczych należących do majątku istnieje do dziś.
Syn Szymona - Jan, był członkiem ruchu oporu w Opatówku i Kaliszu. Jako pracownik administracji wykorzystywał zajmowane stanowisko jako przykrywkę do działalności konspiracyjnej. Pozostała po Nim taka wymowna pamiątka:
Opowieści o Szymonie Kawali mogłam wysłuchać i obejrzeć pamiątki dzięki pani Krystynie Kawala, zasłużonej nauczycielce szkoły w Liskowie, zaprzyjaźnionej z moją rodziną.
Syn Szymona - Jan, był członkiem ruchu oporu w Opatówku i Kaliszu. Jako pracownik administracji wykorzystywał zajmowane stanowisko jako przykrywkę do działalności konspiracyjnej. Pozostała po Nim taka wymowna pamiątka:
Zięć Karola Schlössera Konrad Wünsche, żonaty z urodzoną w 1907 roku z jego pierworodna córką Zofią, oficer 7 pułku Strzelców Konnych Wielkopolskich, pięknie zapisał się na kartach niepodległości Polski i Opatówka. Za członkostwo w organizacjach antyniemieckich i tworzenie nowych, został aresztowany, uwięziony w Kaliszu, a następnie zamordowany 19
stycznia 1945 roku w lesie skarszewskim.
Po wkroczeniu gestapo do Opatówka i wysiedleniu mojego dziadka Mariana Wiewiórkowskiego Konrad Wünsche udzielił schronienia jemu i rodzinie. Babcia mówiła, że przeżyła wojnę dzięki Wünschemu.Ta historia tutaj: A było to tak. Konrad Wuensche.
W byłym dworze w latach 1945-1951 mieściła się szkoła podstawowa, którą współorganizowała moja babcia Maria Wiewiórkowska:
Zanim wybudowano nowy budynek szkoły naukę kontynuowano w Pałacu dawnego właściciela Opatówka Schlössera. Kadra nauczycielska.Maria Wiewiórkowska stoi trzecia od prawej. |
O powojennej szkole w pałacu Karola Schlössera https://historiawsepii.blogspot.com/2018/03/pierwszy-dzwonek-szkoa-powszechna-w.html
Opowieści o Szymonie Kawali mogłam wysłuchać i obejrzeć pamiątki dzięki pani Krystynie Kawala, zasłużonej nauczycielce szkoły w Liskowie, zaprzyjaźnionej z moją rodziną.