Dzisiaj zapalamy Znicze Pamięci. Za tych, dzięki którym możemy cieszyć
się wolnością. Ubiegłorocznym bohaterem akcji był mój dziadek Marian
Wiewiórkowski. Biogram tutaj: https://historiawsepii.blogspot.com/…/biogram-mariana-wiewi…
Akcja Zapal Znicz Pamięci organizowana jest od 2009 roku, a w 2018 jej bohaterem był mój dziadek Zapal Znicz Pamięci 2018
Akcja Zapal Znicz Pamięci organizowana jest od 2009 roku, a w 2018 jej bohaterem był mój dziadek Zapal Znicz Pamięci 2018
Tegorocznym bohaterem kolejnej edycji akcji Zapal Znicz Pamięci jest Leon Prauziński (ur. 15 maja 1895 w Poznaniu, zm. 6 stycznia 1940)
Uczęszczał do gimnazjum w Ostrowie Wielkopolskim i Poznaniu. W 1915 podczas I wojny światowej został powołany do armii niemieckiej i walczył na froncie zachodnim. Brał udział w powstaniu wielkopolskim w grupie Stanisława Nogaja. 27 grudnia 1918 brał udział w wybuchu walk powstańczych, między innymi w zdobywaniu Prezydium Policji i w walkach o most Chwaliszewski. Uczestniczył także w zdobywaniu Wolsztyna, Zbąszynia i Miejskiej Górki. Później walczył także w wojnie polsko-bolszewickiej.
Obraz Leona Prauzińskiego przedstawiający walki przy moście Chwaliszewskim w Poznaniu |
W 1920 uzyskał maturę w Gimnazjum Marii Magdaleny w Poznaniu, a w
1921 ukończył szkołę podchorążych. W latach 1921–1923 Leon Prauziński,
na podstawie wykonanych w czasie powstania wielkopolskiego rysunków i szkiców namalował 12 obrazów olejnych ukazujących sceny walk powstańczych. Podczas okupacji
obrazy Prauzińskiego zostały zniszczone przez Niemców. Pozostały po
nich jedynie pocztówkowe reprodukcje wydane w okresie międzywojennym. W
latach 1923–1924 studiował na wydziale rolnym Uniwersytetu Poznańskiego.
W dniu 19 kwietnia 1927 ożenił się z Ireną Masuth i miał dwóch synów:
Macieja (1927) i Wojciecha (1931). W 1927 wyjechał na studia do Monachium,
gdzie rok później ukończył wydział malarstwa i sztuk pięknych. Po
powrocie do kraju między innymi ilustrował czasopisma i książki.
Podczas II wojny światowej
zrezygnował z ukrywania się, co pozwoliło gestapo na szybkie ujęcie i
osadzenie w Forcie VII w Poznaniu. Zginął zastrzelony na terenie obozu w
styczniu 1940 roku. W wytoczonym mu przez Niemców procesie – tragifarsie głównym dowodem jego „winy” wobec Rzeszy Niemieckiej
były właśnie wspomniane obrazy, uwieczniające bohaterski czyn zbrojny
powstańców wielkopolskich. Został zamordowany w Forcie VII w dniu 6
stycznia 1940.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.